najnowsze-info-bialystok.pl

Trzy punkty zawodników Paulo Sousy z drużyną Andory. Czas na rozgrywkę z angielską drużyną!

Trzy punkty zawodników Paulo Sousy z drużyną Andory. Czas na rozgrywkę z angielską drużyną!

07.04.2021, 16:17

Pojedynki o awans do mistrzostw świata, które rozegrane zostaną w Katarze za niecałe dwa lata rozpoczęły się w poprzednim tygodniu. Polska reprezentacja od kilkunastu tygodni posiada nowego selekcjonera, a więc eksperci mają nadzieję, iż forma reprezentacji wzrośnie znacznie. Obecnie jesteśmy już po dwóch starciach pod wodzą Sousy i warto zaznaczyć, iż ciężko w oparciu o to zdiagnozować dyspozycję naszych reprezentantów. Warto nadzieję na to, iż z każdym nadchodzącym meczem dyspozycja naszej drużyny będzie prezentowała się o wiele lepiej. Mnóstwo sympatyków naszej kadry miało nadzieję na to, że spotkanie z reprezentacją Andory będzie prostym obowiązkiem i ofensywni gracze pozyskają szansę na zdobycie pokaźnej sumy bramek. Rzeczywistość wyglądała jednak trochę inaczej i ostatecznie to nie był najprostszy mecz dla piłkarzy Sousy. Spora zasługa w wygranej należy dowódcy kadry Polski Lewandowskiego Roberta, który ustrzelił dwa gole. Słabą wiadomością jest natomiast to, że kapitan polskiej kadry nabawił się kontuzji, która wyeliminuje go ze spotkania z drużyną Anglii.

W pierwszym pojedynku kwalifikującym do mundialu w Katarze nasza drużyna zremisowała 3:3 z Węgrami. Pierwsza połowa opisywanego starcia była słaba ze strony polskich graczy, lecz całe szczęście w kolejnej części wyglądaliśmy trochę przychylniej. Mieliśmy okazję nawet zwyciężyć to spotkanie, ale mimo wszystko trzeba radować z pozytywnego wyniku. Warto mieć świadomość tego, iż każda zdobycz punktowa może mieć znaczenie na koniec zmagań o mistrzostwa świata. Jeśli koncentrujemy się nad tym, aby gościć na mistrzostwach świata w przyszłym roku, naszym zadaniem jest regularnie zdobywać punkty z każdym oponentem. Drużyna z Andory zaprezentowała się świetnie w grze defensywnej, lecz finalnie była zmuszona zaakceptować lepszą dyspozycję naszej kadry. Napastnik Bayernu Monachium opuścił plac gry z drobną kontuzją i na nasze nieszczęście nie będzie wstanie zagrać naprzeciw angielskiej reprezentacji na dobrze znanym stadionie Wembley. Za Lewandowskiego Roberta na boisku pojawił się Karol Świderski, który trafił bramkę na 3:0 dla naszego zespołu.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz

Wyślij